Artykuły |
Od 17 lat pozostaje niewyjaśniona sprawa porwania i zabójstwa młodego dziennikarza, 24-letniego Jarosława Ziętary. To jedyna zbrodnia, której ofiarą padł w Polsce przedstawiciel naszej profesji, która nie doczekała się ustalenia i skazania winnych. W sprawie tej popełniono rażące błędy, śledztwo wszczęto dopiero po roku od zaginięcia i prowadzono je lekceważąc wątki mogące doprowadzi do wykonawców i zleceniodawców zabójstwa. Przed 10 laty prokuratura i policja zaprzestały działań śledczych w sprawie dziennikarza.
Podajemy link do strony poświęconej zbrodni, której ofiarą padł dziennikarz:
Zawiera ona na bieżąco aktualizowane informacje o sprawie, jej kalendarium i zbiór publikacji źrodłowych.
Jako dziennikarze mamy ograniczone możliwości wpływu na organy ścigania, by wyjaśniły tę ponurą sprawę, ale od nas zależy, czy nasz kolega dziennikarz nie zostanie zapomniany.